po raz pierwszy w życiu robiłam sama lody. zachęciła mnie do tego Iw. na swoim blogu smakoterapia ostatnio zaprezentowała niebywale prosty przepis.
lody wiśniowe
- garść wiśni
- 1/2 banana
- 3 łyżki gęstego mleka kokosowego schłodzonego w lodówce
wszystkie składniki musimy dokładnie zmiksować do uzyskania kremowej konsystencji i wstawić do zamrażalnika. co jakiś czas lody trzeba przemieszać. ja robiłam to co 30 - 45 minut... a może częściej. były gotowe po ok 4 godzinach. warto było czekać.
rozpuszczały się w upale ale smacznie dodawały ochłody
jutro zrobię lody agrestowe, z ostatniej garstki czerwonego słodkiego agrestu
Zrobię, dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuń