poniedziałek, 31 grudnia 2012

Ciasteczka Doriny

karnawałowe ciasteczka - super ekspresowe ... black & white

robią je kanadyjskie gospodynie w karnawale. to były jedne z pierwszych ciasteczek jakie zrobiłam jako młoda dziewczyna i mam do nich sentyment. tym bardziej, że zrobienie ich zajmuje ok. 30 minut i są gotowe...pieką się 5 minut! można przełożyć je jakimś ulubionym kremem. w tym roku eksperyment, zrobiłam o trzech smakach, z dodatkiem utartej skórki pomarańczowej, wiórków kokosowych i błonnika kakao.


wycinek z jakiejś gazety codziennej, lata osiemdziesiąte, rubryka Przepis Tygodnia. Robi się je dosłownie pół godziny! cytuję karteczkę:
"CIASTECZKA DORINY
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej,
  • pół szklanki cukru pudru,
  • 1 szklanka mąki pszennej lub mąki bezglutenowej
  • 1/3 szklanki masła lub masła roślinnego
  • opcjonalne dodatki smakowe: skórka pomarańczy, wiórki kokosowe, błonnik kakao itp.
Masło z lodówki posiekać na stolnicy razem z przesianymi pozostałymi składnikami. Wyrobić szybko ciasto. Jeśli ciasto nie skleja się (jest sypkie) to dodać trochę śmietany/jogurtu/kefiru itp. i wyrobić na gładką masę. W dłoniach formować kulki o średnicy 2 cm, ułożyć na blasze w odstępach ok. 5 cm (rosną). Następnie rozpłaszczyć widelcem. Piec w temp. 180 st. C przez 5-10 minut. Nie należy tych ciastek rumienić, powinny być blade. Bardzo łatwo przypalają się od spodu, dlatego trzeba sprawdzać stan upieczenia. Można je potem zlepić po 2 smarując ulubionym dżemem, kremem. Nie są zbyt słodkie.Takie ciasteczka pieką/piekły :-) młode kanadyjskie gospodynie w okresie karnawału."

Ciastka na jeden kęs - NAGRODA

11 komentarzy:

  1. Proste ciasteczka, ale za to jakie smaczne i jaką obłedną przekąską mogą być w Sylwestrowy wieczór ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne i na pewno pyszne! Rosną bez proszku do pieczenia? Ja właśnie piekę ciasteczka kokosowe - zawsze mam dużo wiórków po zrobieniu mleczka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super są, takie na jeden kęsik, fajny przepis, zapisuję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie się prezentują z tym widelcowym wzorkiem. A nazwę mają fascynującą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmm... A za miast cukru pudru może być zwykły cukier? ;) Justyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyna, zawsze robiłam z cukru pudru. obawiam się, że zwykły cukier nie rozpuści się i ciasteczka będą bardziej twarde ... zwykły cukier można zmielić na puder.
      pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Dziękuję! Też właśnie myślałam o tym by zmielić cukier, ale jakoś nie za bardzo wiem jak. Na szczęście znalazłam jakąś resztkę pudru! ;) Ciasteczka są niesamowite! Dodałam trochę kakao i wiórków, więc mają posmak kokosowy! :D
      Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
    4. super, że udały się i smakują! ja je nazywam ciasteczkami awaryjnymi bo są bardzo proste i szybkie w przygotowaniu... i zawsze się udają!
      cukier można zmielić w młynku do kawy ...
      pozdrawiam :)

      Usuń
    5. Tak, sama się zdziwiłam, że tak szybko je zrobiłam! A tak przy okazji świetny blog! :)
      pozdrawiam! ;*

      Usuń
    6. Justyna, dziękuję!
      :)

      Usuń