piątek, 4 lipca 2014

Drugie urodziny bloga i ravioli z szybkim sosem z pomidorów

gotowe ravioli z szybkim sosem

całkiem niechcący i niespodziewanie dziś mijają 2 lata odkąd piszę bloga i dzielę się z Wami moimi codziennymi, czasami niecodziennymi kompozycjami kulinarnymi. tak się zdarzyło, że dziś nie mogłam uczcić tego faktu ... i co na moim talerzu? wstyd się przyznać ale bazą był gotowiec ... czasami po prostu głód za gardło ściska i trzeba coś, już, natychmiast ... więc suche ravioli + sos z cebuli, czosnku, świeżego pomidora i garści natki są niezłym kompromisem.
wszystkim wiernym czytelnikom i tym okazjonalnym też, bardzo dziękuję za te dwa lata z Potrawami Półgodzinnymi :)


składniki na 2 porcje 
  • 1/2 paczki suchych ravioli z ulubionym nadzieniem
  • 2 młode cebule
  • 2 świeże pomidory
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżka oliwy
  • filiżanka posiekanej natki 
  • przyprawy: sól, pieprz czarny, bazylia lub cząber 
przygotowanie
ravioli wrzucamy do wrzącej osolonej wody i gotujemy wg wskazań na opakowaniu. cebulę kroimy w piórka szklimy na suchej patelni. po chwili dodajemy łyżkę oliwy i czosnek. jak wszystko ładnie zmięknie dodajemy obranego ze skórki i pokrojonego w cząstki pomidora. chwilę dusimy delikatnie mieszając i przyprawiamy do smaku. na koniec dorzucamy natkę. uważamy by pomidory nie rozpadły się, mają tylko puścić sok. ravioli odcedzamy i mieszamy z sosem chwilkę podgrzewając. wykładamy na talerz. w ciągu 10-15 minut czyli tyle ile gotują się pierożki, mamy gotowy obiad. smaczny mimo, że bazą jest "gotowiec"
Wegetariański obiad IIILato w pełni!

6 komentarzy:

  1. A zatem wszystkiego pysznego! :) Z racji blogowych urodzin mogłaś przecież zrobić sobie wolne i użyć czegoś gotowego... Mów, że tak miało być. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, bardzo dziękuję! słuszne stwierdzenie... masz rację!
      ciepło pozdrawiam i z ciekawością zaglądam na Twój blog

      Usuń
  2. Elu wszystkiego najlepszego dla Ciebie, byś prowadziła swojego bardzo ciekawego, inspirującego i jakże smakowitego bloga, przez kolejne lata.
    Przepis na ravioli wygląda pięknie. Jednak mnie zafascynował ten sos. Z pewnością wykorzystam ten przepis, bo wszystkie składniki bardzo lubię. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, pięknie dziękuję najwierniejszej z czytelniczek :*
      a ten sos... to najszybsze letnie jedzenie ... wystarczy makaron, kluski, kasza ... a i ziemniaki też się sprawdzą, pyszny na chleb, na naleśniki, na wytrawne placuszki ...
      pozdrowienia Aniu

      Usuń
  3. Ja również dziękuję, bo lubię tu zaglądać. Choć nie zawsze mam czas by napisać coś pod postem to z okazji urodzin bloga najlepsze życzenia muszę złożyć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo Mątewko. fajnie u ciebie na blogu!
      pozdrawiam,
      Ela Ma

      Usuń