niedziela, 5 maja 2013

Peczak z pieczarkami

pęczak czyli polerowane ziarno jęczmienia to najzdrowsza z kasz jęczmiennych

podany z pieczarkami podduszonymi z cebulą, stanowi ekspresowe, pożywne danie ... niebywale proste w wykonaniu i wymagające tylko tyle czasu co ugotowanie kaszy, czyli 15-20 minut. jęczmień skutecznie obniża cholesterol. zawiera witaminy z grupy B i wiele pierwiastków śladowych oraz cenny błonnik, tak pomocny w problemach jelitowych. skoncentrowane właściwości posiadają młode listki jęczmienia i zielony sok z nich wyciśnięty. ale skąd je zdobyć mieszkając w mieście. warto tę kaszę choć raz w tygodniu planować w jadłospisie.

składniki na 2-3 porcje
  • 1 filiżanka kaszy pęczak (po ugotowaniu 3-4 krotnie zwiększy soją objętość)
  • 25 dkg pieczarek
  • 1 duża cebula
  • 1 łyżka oleju
  • 3 łyżki szczypioru posiekanego
  • do smaku: sól, pieprz, gałka muszkatołowa
  • łyżka jogurtu roślinnego lub mlecznego - można pominąć
przygotowanie
pęczak opłukać, zalać 1,3 lekko osolonego wrzątku i gotować ok. 15-20 minut (najlepiej w garnku z podwójnym dnem - np. garnek do mleka). jeśli w trakcie gotowania kasza wyda nam się zbyt twarda, można dolać odrobinę wody (1-2 łyżki) i poczekać aż odparuje. kasza po ugotowaniu powinna być sucha i sypka.
pieczarki dokładnie umyć i pokroić w cienkie plasterki. obraną cebulę pokroić w plasterki i najpierw podsmażyć na suchej patelni - aż stanie się przeźroczysta, potem dodać pieczarki i smażyć do ich zrumienienia. przyprawić i dodać jogurt i w miarę potrzeby wody. poddusić chwilkę.uduszone pieczarki wyłożyć na kaszę i posypać posiekanym szczypiorem.
Akcja KolacjaZielnik Kuchenny 2013
Studenckie gotowanie II - odsłona wiosennaOrganizator: awodwanrazc

15 komentarzy:

  1. O, też dzisiaj jadłam pęczak z pieczarkami i cebulką, tylko,że pieczarki były w kremie fasolowym na indyjską nutę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawe! może kiedyś uda mi się zsynchronizować fasolę z pęczakiem i pieczarkami.
      pozdrawiam,
      ela

      Usuń
  2. Kocham peczak! Nie ma u mnie tygodnia bez peczaku. Wczoraj byl u nas peczak z pieczonym lososiem i szparagami. Na pewno wyprobuje peczak z pieczarkami :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia, mam ostatnio apetyt na pęczek, więc na pewno będą nowe kombinacje smakowe.
      pozdrawiam,
      ela

      Usuń
  3. http://truspichci.blogspot.com/2011/07/peczak-z-bobem.html A taką wersję lubisz? :)
    Pęczak, mniam mniam mniam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Truscaveczka, bób uwielbiam! nie omieszkam spróbować tej kompozycji jak tylko pojawi się młody bób! dzięki za inspirację:)
      pozdrawiam,
      ela

      Usuń
    2. Wymysliłam ją, gdy musiałam być na diecie z powodu alergii synka, którego karmiłam piersią. Odstawiłam chyba wszystko co się dało - pęczak, bób czy por to były te bezpieczne składniki. Ale wyszło tak pyszne, że w bobowym sezonie jem to nałogowo ;)

      Usuń
  4. Uwielbiam pęczak, no uwielbiam. W sałatkach, w zupach i jako dodatek do obiadu. Twoją propozycję na pewno wypróbuję, bo są w niej same rzeczy, które lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rynn, dawniej niezbyt często jadałam tę kaszę. teraz bardzo w niej bardzo zasmakowałam.
      pozdrawiam,
      ela

      Usuń
  5. o! zainspirowałaś mnie obiadowo, bo akurat dzis potrzebuję szybkiego i dobrego przepisu :-) A pęczak bardzo lubimy :-) Mam też żytnią kaszę, kupiłam kiedys przy jakiejś okazji i muszę w końcu wypróbować - nigdy nie jadłam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszka, miło mi, że mój pomysł może się przydać:)
      kasza z żyta? nigdy nie jadłam, nigdy nie spotkałam. a chętnie bym spróbowała. czy to po prostu ziarno żyta? czy ziarno łamane. w sumie można żyto rozdrobnić w młynku i zrobić samemu kaszę.
      pozdrawiam,
      ela

      Usuń
  6. Pęczak ciekawa alternatywa dla ryzu czy kaszy zwyklej. Pomysł na obiad jak sie patrzy :) moze mojemu facetowi posmakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepisy genialne, już zaczęłam je robić.
    Dlaczego nie masz przepisów z soi.
    Ten przepis powyżej wyszukuje się z powodu małej literówki.

    Ciekawa jestem dlaczego nie robisz niczego z soi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgorzata dziękuję :)
      hmm... to nie literówka ale brak polskiej czcionki w tym kroju liter ;)
      potraw z soi nie robię bo od zawsze soja mnie strasznie wzdyma mimo dodawanego kminku itp używam za to tofu i mleko sojowe.
      pozdrawiam

      Usuń
  8. Całość tworzy idealną harmonię. Uwielbiam dania, które wyglądają idealnie!

    OdpowiedzUsuń