Keks jabłkowy z kaszą jaglaną, mąką gryczaną i nutami pomarańczy i chilli
Czasami zdarza mi się modyfikować stare przepisy. Tym razem zmieniłam mój ulubiony zimowy "keks" jabłkowy na wersję bezglutenową. To była bardzo udana i zdrowa przemiana. Ciasto jest bardzo wilgotne dzięki jabłkom, niezbyt słodkie. Brak słodyczy rekompensują nuty aromatyczne pomarańczy i zaskakujące nuty chilli.
Pokusiłam się o przeliczenie kaloryczności ciasta. Całe to ok. 2913 kcal, jedna porcja (1/16) to ok 182 kcal (bez polewy ok. 164 kcal).
Pokusiłam się o przeliczenie kaloryczności ciasta. Całe to ok. 2913 kcal, jedna porcja (1/16) to ok 182 kcal (bez polewy ok. 164 kcal).
Oryginalny przepis TU
ciasto duża tortownica:
- 5 dużych jabłek pokrojonych w kostkę (najlepiej szara reneta lub inne twarde)
- 1/3 szklanki ksylitolu + 7 - 8 daktyli
- 1szklanka ugotowanej kaszy jaglanej (przepis na dole strony)
- 1 szklanka mąki gryczanej
- 2 całe jaja - można zastąpić bananem lub siemieniem lnianym
- 1 łyżka babki płesznik lub mielonego siemienia lnianego
- 2 łyżki otrąb gryczanych lub innych (można pominąć)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczanej
- 6 łyżek oleju
- 1/2 szklanki orzechów włoskich lub innych orzechów czy bakalii
- 1 łyżeczka suszonej skórki z pomarańczy (bio niewoskowane)
- wanilia i/lub inne korzenne przyprawy do smaku (imbir, kardamon, cynamon, chili w płatkach itp)
- jogurt, mleko - w razie potrzeby (roślinne w wersji wegańskiej)
polewa:
- 2-3 łyżki oleju kokosowego lub masła czy innego tłuszczu roślinnego do wyboru
- 2 łyżki karobu, kakao lub błonnika kakao
- 2 łyżki mleka lub wody (w wersji wegańskiej roślinne)
- 1-2 łyżki cukru pudru lub pudru z ksylitolu
Pokrojone w kostkę jabłka zasypać ksylitolem i odstawić na 30 minut do lodówki by puściły sok. Daktyle pozbawić pestek i zmiksować na syrop z odrobiną wody. Wymieszać wszystkie suche składniki i wsypać do jabłek, wszystko przemieszać. Dodać rozbełtane jaja, olej, zmiksowane daktyle i posiekane orzechy. Szybko wszystko wymieszać. Jeśli masa wyda nam się zbyt sucha to dodać jogurtu lub mleka i wyłożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia, wysmarowanej olejem i wysypanej mąką lub grysikiem kukurydzianym. Piec ok. 45-60 minut (do suchego patyczka) w temperaturze ok 200 st. C (przy termoobiegu obniżamy temperaturę o 20 st.). Jeśli robimy ciasto na małej tortownicy skróćmy czas pieczenia o ok.10 minut
polewa: Po wystudzeniu ciasto wyjąć z formy i polać polewą, którą przyrządzamy następująco: wszystkie składniki podgrzać aż do rozpuszczenia tłuszczu, ciągle mieszając (nie gotować).
kasza jaglana - gotowanie
najpierw ją podprażam w garnku o grubym dnie mieszając, do momentu aż zacznie wydzielać intensywny przyjemny zapach a ziarenka nieco będą skakać. wtedy zalewam wrzątkiem ... uwaga, wszystko bardzo się burzy wiec ostrożnie by się nie poparzyć. odcedzam na sicie i dokładnie płuczę pod bieżącą wodą. do gotowania używam garnka z podwójnym dnem (taki do gotowania mleka - z gwizdkiem, oczywiście gwizdek wyjmujemy), wtedy nie muszę pilnować by nie przywarła. ociekniętą kaszę przekładam do garnka, by ugotowała się na miękko, wlewam ok 2 części wrzątku i prużę ok 20 minut bez mieszania. sprawdzam twardość kaszy, jeśli woda odparowała a kasza nie jest wystarczająco miękka, to dolewam odrobinę wrzątku.
Łał, ale apetycznie wygląda, nie tylko bezglutenowcom pewnie smakuje :-)
OdpowiedzUsuńCzy można pominąć jajka?
OdpowiedzUsuńPozdr
zamiast jaj trzeba dodać więcej siemienia mielonego + płyn i będzie ok
Usuńpozdrawiam
można też jaja częściowo zastąpić bananem
UsuńAlbo też inuliną, świetnie żeluje. Zamiennik ma sklejać, to jego główna rola, a jeśli do tego ma fajny smak to tym lepiej. Jest więcej takich super sprawdzających się zamienników jaj, wygugluj sobie.
UsuńAdriana
dzięki Adriana za podpowiedzi. znam wszystkie zamienniki jaj :)
UsuńEla, w to nie wątpię :) blogerki kulinarnie alternatywne (czyli że niekonwencjonalne) znają różne sztuczki przydatne, sugestię kierowałam do osoby zadającej to pytanie.
Usuńuwielbiam i z chęcią bym się skusiła na kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńPrzepis wydaje się pracochłonny ale efekt super.
OdpowiedzUsuńprzepis jest wyjątkowo prosty... tylko wymieszać i już :)
UsuńBo ja zaczęłam czytać od końca, czyli od gotowania kaszy, żeby zrobić ciasto:)
UsuńSuper przepis! Ciasto wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie :) Bardzo podoba mi się skład i struktura ciasta.
OdpowiedzUsuńŚliczny "jagłecznik" <3 uwielbiam takie mokre ciasta, wspomnienie kiedy jadłam takie, a teraz kiedy odpadają pieczone i smażone desery chętnie zjadłabym na podobieństwo coś takiego pół-raw, bo jednak jagiełka i gryczka muszą być ugotowane, jabłka krótko duszone bez wody to w sumie też nadal raw, byle tylko puściły sok... oho wkrótce zjem raw jagłecznik zainspirowany tymże :))
OdpowiedzUsuńAdriana
:) ciekawa jestem Twojej raw wersji :)
UsuńMmmmniam:) Czy płatki mogę zastąpić sproszkowanym chili? W jakiej ilości? Ile dałaś wszystkich przypraw? Mam zamiar upiec do sobotniej kawy:) Uściski!
OdpowiedzUsuńArnika, dawałam tak po ok. pół łyżeczki. zapomniałam jeszcze o szczypcie goździków mielonych - ale można je pominąć. Dobierz przyprawy takie jakie lubisz do jabłek. ja tylko używam chili w płatkach albo świeże. proszkowanego to pewnie szczyptę :)
Usuńpozdrowienia :)
Wygląda super, tak... bogato. :) Chętnie zrobię w najbliższym czasie. Jajka zastąpię dodatkowym siemieniem.
OdpowiedzUsuńDziękuję Marta, proszę daj znać jak wyszło bez jajek. tego ciasta be nich jeszcze nie robiłam. ale myślę, że siemię doskonale sklei :)
Usuńpozdrowienia