kremowa zupa z dyni, buraczków, ziemniaków, marchewki i jabłka
znowu kremowa kolorowa zupa, tym razem dyniowo buraczkowa. nawet bez dodania jakichkolwiek przypraw jej smak był świetny. doprawiłam więc ja bardzo delikatnie by nie zepsuć naturalnego bukietu. oczywiście buraczek zdominował kolorystycznie! mamy więc piękny ... buraczkowy kolor ocieplony pomarańczem dyni :). posypałam razowymi grzankami i czarnym gomashio, dla skontrastowania smaku i koloru.
składniki na 2-3 porcje
- 1/2 kg dyni
- 1 średni burak
- 1 marchewka
- 2 małe ziemniaki
- 1 kwaskowe jabłko
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- sól, pieprz ziołowy do smaku
- 1 łyżeczka masło lub oleju roślinnego w wersji wegańskiej
- dodatki: grzanki, suchary, drobny makaron, ryż - do wyboru wg upodobań
warzywa obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. do garnka wrzucamy najpierw buraczki, zalewamy wrzątkiem i gotujemy. buraczki gotują się najdłużej. jak będą już miękkawe to dodajemy resztę warzyw, poza dynią i jabłkiem, dynia i jabłka gotują się najszybciej. jak pozostałe warzywka będą miękkie, wrzucamy kostki dyni i jabłka, i gotujemy jeszcze ok. 5 minut - tyle wystarczy. wszystko lekko przestudzamy i przecieramy blenderem na gładki krem. w razie potrzeby dodajemy wody by uzyskać ulubioną konsystencje. doprawiamy sokiem, przyprawami i zagotowujemy. na koniec dodajemy łyżeczkę masła lub delikatnego oleju. podajemy z ulubionymi dodatkami. jeśli ktoś lubi możemy zabielić zupę śmietanką lub w wersji wegańskiej mlekiem roślinnym czy jogurtem.
Intrygujące połączenie dyni i buraka.. Nie mogę sobie wyobrazić tego smaku, dlatego nie pozostaje mi nic innego jak wypróbowanie tego przepisu :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie i smakowicie, a i przepis zawiera same pyszności. Chyba się jutro skuszę :)
OdpowiedzUsuńTo chyba ta zupa, o której wspominałaś na spotkaniu, o ile dobrze pamiętam :) Jak myślisz, czy zwykłe ziemniaki można zastąpić tą samą ilością batatów? Strasznie nie lubię ziemniaków w zupie, jakiejkolwiek.
OdpowiedzUsuńMarta, nigdy nie jadałam batatów, tak sobie myślę że spokojnie można zastąpić zwykłego ziemniaka słodkim. eksperymentuj. można też ziemniaki pominąć i dodać więcej dyni. ta zupa to tez mój eksperyment. lubię barszcz a z niego przeważnie buraki idą do kosza co nie specjalnie mi się podoba. stąd pomysł by zrobić zupę krem z buraczków. buraczki i ziemniaki na talerzu bardzo pasują do siebie więc w zupie też :)
Usuńpozdrawiam,
ela
Nigdy nie wyrzucam buraków z barszczu. NIGDY :)
Usuńteż to zmieniam :)
UsuńKoniecznie muszę spróbować i chyba to właśnie pomysł na jutrzejszy obiad (dzisiejszy już mam). :) Wygląda cudnie, w smaku pewnie równie wspaniała.
OdpowiedzUsuńbardzo smakowita, i taki fajny kolor :)
OdpowiedzUsuńJuż dodałam źródło :) Przepraszam, powinnam była zrobić to od razu. Pozdrawiam i chętnie skorzystam z wielu Twoich genialnych przepisów.
OdpowiedzUsuńKasiu, bardzo dziękuję. zapraszam :) do Ciebie też chętnie będę zaglądać.
Usuńpozdrowienia,
ela
Prześliczny ma kolorek!
OdpowiedzUsuńŚwietny ten Twój blog dodaję do obserwowanych i będę zaglądać :* Pozdrawiam.
Małgorzata, dziękuję bardzo. nic milszego nie mogłabym usłyszeć. zapraszam do zaglądania tu i na fan page na FB, tam często inne treści niż tu. :)
Usuńpozdrawiam,
ela
Pięknie, pysznie, kolorowo!!! Jak zwykle magia :)
OdpowiedzUsuńIzabela, pięknie dziękuję :). takie słowa uskrzydlają :)
Usuńpozdrowienia
ela
Cudnie wygląda ta zupka :D i pewnie tak smakuje. Kojarzy mi się z zabielanym barszczem buraczkowym mojej mamy... mmm zupka mojego dzieciństwa ;)
OdpowiedzUsuńTakiego połączenia jeszcze nie widziałam. Muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis - zupa podbiła serca moich chłopaków (35 i 2 lata). Ugotowałam gar i część miała iść do zamrażalki - nie było czego mrozić. Po kilku dniach była prośba o powtórkę :) Znaczy smakowało!
OdpowiedzUsuń