tarta a raczej qiuche ... bo zalana masą jajeczno jogurtową. to był mój świąteczny obiad (ponad pół godziny)
sycące ale lekkie danie, kompletne zdrowe danie. bardzo smaczne. pomysł trochę się wziął z myśli czemu by Brukselki z pieczarkami w sosie jogurtowym nie upiec na kruchym cieście. upiekło się i było przepyszne ... kolejne danie z cyklu "oswajanie brukselki"składniki na 4 porcje
ciasto:
- 1 szklanka mąki (pół na pół żytnia 720 i gryczana)
- 1/4 opakowania masła roślinnego
- zimna woda
- sól, płatki chili, mięta syryjska
- 25 dkg brukselki
- 20 dkg pieczarek
- 1 łyżka oleju rzepakowego zimno tłoczonego
- 1/2 papryki
- 8 orzechów włoskich
- 2 jaja od szczęśliwych kur
- 1/2 pojemnika gęstego jogurtu
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa, cząber do smaku
ciasto: tłuszcz roślinny przekładamy do mąki, siekamy nożem. szybko zagniatamy dodając trochę wody i przyprawy. ciasto ma być dosyć miękkie ale nie lepiące się do dłoni. formujemy kulkę i wstawiamy do lodówki by się schłodziło. gdy farsz i sos będą gotowe, ciasto wyjmujemy z chłodu, wałkujemy i wykładamy nim średnią blaszkę tartową wysmarowaną tłuszczem. brzegi podnosimy i widelcem wyrównujemy je robiąc "koronkę". całą powierzchnię ciasta nakłuwamy. zapiekamy 10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st C.
farsz i sos: brukselkę obieramy z wierzchnich listków i gotujemy na parze 10 minut. studzimy. pieczarki kroimy w plasterki i dusimy na łyżce oleju. gdy sok wyparuje, jeszcze chwilę podsmażamy do lekkiego zarumienienia, wstępnie doprawiamy solą i gałką muszkatołową. z jaj, jogurtu i przypraw przygotowujemy sos dokładnie roztrzepując widelcem lub trzepaczką wszystkie składniki. nie żałujmy przypraw, ma być wyraziście!na podpieczonym cieście układamy pokrojone w ćwiartki brukselki. na to wykładamy uduszone pieczarki i surową paprykę pokrojoną w paseczki lub kostkę. całość posypujemy rozdrobnionymi orzechami włoskim. na koniec równomiernie zalewamy masą jajeczno jogurtową, najlepiej za pomocą łyżki. wstawiamy ponownie do piekarnika na 30 - 35 minut (180 st. C). podajemy posypane ulubioną zieleniną.
przed zalaniem sosem po upieczeniu |
Czemu dokładnie zgłosiłaś ten przepis do akcji Kwiecień Plecień?:)
OdpowiedzUsuńPS. Brzmi fajnie, ja bardzo lubię i brukselkę i pieczarki, również razem, zrobiłam z nimi kiedyś sos do makaronu!
mariszka, być może brukselka z pieczarkami bywa na talerzach jako danie ale ta kompozycja na tarcie chyba jest dość wyjątkowa. oryginalność zestawień zależy od naszych indywidualnych doświadczeń i upodobań. to co dla jednych jest wyjątkowe dla innych może być oczywiste. jeśli to zestawienie wg Twoich kryteriów nie mieści sie w akcji to OK. zgłaszając ten przepis brałam to pod uwagę :)
Usuńpozdrawiam,
ela
Elu, nie do końca ten rodzaj innowacji jest celem akcji Kwiecień Plecień. zerknij do podsumowania zeszłorocznej edycji - chodzi o fusion smakowy lub niespodzianki składnikowe (tak jak, na przykład, w Twoim różowym koktajlu!) :) pzdr
Usuńmariszka, OK. może jeszcze coś wymyślę co będzie pasować do akcji.
Usuńpozdrawiam,
ela