nietypowe śniadaniowe kanapki
dziś "niespodziewanie" spadł pierwszy zapowiadany śnieg :). na bardzo późne śniadanie zmajstrowałam sobie coś takiego.posypane tłuczonym kolorowym pieprzem i solą plastry bakłażana grillowałam na suchej patelni. dobry żytni chleb posmarowałam gruboziarnistą, pikantną musztardą i na to jeszcze ciepły bakłażan. smakowo dopełniła tej kompozycji druga psianka, czyli ostatni działkowy żółty pomidor (dojrzał w domu na parapecie). może zestaw dość eksperymentalny i ryzykowny, ale zapewniam Was, mi smakowało bardzo. rozgrzało i nie straszne było wyjście na jesienna śnieżycę.
zestaw wygląda świetnie i pewnie też jest pyszny. :)
OdpowiedzUsuńsuper połączenie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam grillowane bakłażany :)