poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Czarna fasola z mietowym ryzem

czarna fasola ... odsłona druga ... obiadowa

wiosna wciąż zmaga się z zimą. na talerzach też przednówkowe zmagania. z jednej strony potrzebujemy energii z drugiej wiosennej świeżości ... w ten sposób powstają takie kolorowe kompozycje. by nadać potrawie świeżości ryż ugotowałam z miętą syryjską. zyskał niepowtarzalny aromat i smak. oczywiście nie udało mi się powstrzymać przed wyjedzeniem kilku łyżeczek. tak przygotowany ryż wystarczy podsmażyć na łyżce oliwy lub masła, dodać przyprawy i garść zieleniny, i mamy pyszne gotowe danie w 5 minut.



składniki na 3-4 porcje
  • 1 filiżanka ryżu basmati
  • 2 filiżanki ugotowanej czarnej fasoli
  • 4-6 kawałków suszonych pomidorów z oleju
  • 1 cebula
  • 2-3 garści posiekanej rukoli
  • przyprawy: sól, mięta syryjska, kminek, garam masala, płatki chili
  • 2-3 łyżki oleju z pomidorów
przygotowanie
ryż: filiżankę ryżu dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą. wsypujemy do garnka do gotowania ryżu (najlepiej taki z podwójnym dnem), dodajemy łyżeczkę mięty syryjskiej i zalewamy 1 i 1/3 filiżanki lekko osolonego wrzątku. gotujemy pod przykryciem na bardzo małym ogniu ok 15 minut. sprawdzamy twardość ryżu, jeśli jest wg was jeszcze zbyt twardy a woda już cała wyparowała to dolewamy 2-3 łyżki wrzątku i czekamy aż ryż dojdzie. ryż możemy przygotować wcześniej, nawet poprzedniego dnia.
fasola: przygotowujemy ją wcześniej. TU przepis. w ostateczności możemy użyć fasoli z puszki.
na patelnię wlewamy olej i lekko go rozgrzewamy, dodajemy przyprawy, po minucie, cebulę pokrojoną w piórka. gdy cebula się zeszkli dokładamy fasolę i pokrojone w mniejsze kawałki suszone pomidory. chwilkę dusimy na wolnym ogniu. następnie dodajemy ryż i wszystko dokładnie mieszamy, sprawdzamy smak. w razie potrzeby doprawiamy. po 2 minutach dodajemy pokrojoną rukolę i po wymieszaniu podgrzewamy jeszcze minutkę. gotowe! jeśli ryż i fasolę ugotujemy wcześniej/poprzedniego dnia to przygotowanie tego dania zajmie nam 10-15 minut.

Przywołujemy wiosnę!!!
Studenckie gotowanie II - odsłona wiosennaOrganizator: awodwanrazc


2 komentarze:

  1. Czarną fasolę jem zawsze wtedy, kiedy chcę się przenieść znów do Ameryki Południowej.. Twoja propozycja na to warzywne cudo brzmi bardzo kusząco!

    OdpowiedzUsuń
  2. To zdecydowanie genialne danie dla zimowego misia zrzucajacego kilogramy:) Błądze trochę po dietach, zapalam się i gasne. Takie danie - pelne kolorów, witamin i niewielu kalorii doskonale wpasowuje sie w moje potrzeby.

    OdpowiedzUsuń