karnawałowe ciasteczka - super ekspresowe ... black & white
robią je kanadyjskie gospodynie w karnawale. to były jedne z pierwszych ciasteczek jakie zrobiłam jako młoda dziewczyna i mam do nich sentyment. tym bardziej, że zrobienie ich zajmuje ok. 30 minut i są gotowe...pieką się 5 minut! można przełożyć je jakimś ulubionym kremem. w tym roku eksperyment, zrobiłam o trzech smakach, z dodatkiem utartej skórki pomarańczowej, wiórków kokosowych i błonnika kakao.
wycinek z jakiejś gazety codziennej, lata osiemdziesiąte, rubryka Przepis Tygodnia. Robi się je dosłownie pół godziny! cytuję karteczkę:
"CIASTECZKA DORINY
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej,
- pół szklanki cukru pudru,
- 1 szklanka mąki pszennej lub mąki bezglutenowej
- 1/3 szklanki masła lub masła roślinnego
- opcjonalne dodatki smakowe: skórka pomarańczy, wiórki kokosowe, błonnik kakao itp.
Masło z lodówki posiekać na stolnicy razem z przesianymi pozostałymi składnikami. Wyrobić szybko ciasto. Jeśli ciasto nie skleja się (jest sypkie) to dodać trochę śmietany/jogurtu/kefiru itp. i wyrobić na gładką masę. W dłoniach formować kulki o średnicy 2 cm, ułożyć na blasze w odstępach ok. 5 cm (rosną). Następnie rozpłaszczyć widelcem. Piec w temp. 180 st. C przez 5-10 minut. Nie należy tych ciastek rumienić, powinny być blade. Bardzo łatwo przypalają się od spodu, dlatego trzeba sprawdzać stan upieczenia. Można je potem zlepić po 2 smarując ulubionym dżemem, kremem. Nie są zbyt słodkie.Takie ciasteczka pieką/piekły :-) młode kanadyjskie gospodynie w okresie karnawału."
Proste ciasteczka, ale za to jakie smaczne i jaką obłedną przekąską mogą być w Sylwestrowy wieczór ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne i na pewno pyszne! Rosną bez proszku do pieczenia? Ja właśnie piekę ciasteczka kokosowe - zawsze mam dużo wiórków po zrobieniu mleczka:)
OdpowiedzUsuńSuper są, takie na jeden kęsik, fajny przepis, zapisuję:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentują z tym widelcowym wzorkiem. A nazwę mają fascynującą :)
OdpowiedzUsuńHmmm... A za miast cukru pudru może być zwykły cukier? ;) Justyna
OdpowiedzUsuńJustyna, zawsze robiłam z cukru pudru. obawiam się, że zwykły cukier nie rozpuści się i ciasteczka będą bardziej twarde ... zwykły cukier można zmielić na puder.
Usuńpozdrawiam :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńDziękuję! Też właśnie myślałam o tym by zmielić cukier, ale jakoś nie za bardzo wiem jak. Na szczęście znalazłam jakąś resztkę pudru! ;) Ciasteczka są niesamowite! Dodałam trochę kakao i wiórków, więc mają posmak kokosowy! :D
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
super, że udały się i smakują! ja je nazywam ciasteczkami awaryjnymi bo są bardzo proste i szybkie w przygotowaniu... i zawsze się udają!
Usuńcukier można zmielić w młynku do kawy ...
pozdrawiam :)
Tak, sama się zdziwiłam, że tak szybko je zrobiłam! A tak przy okazji świetny blog! :)
Usuńpozdrawiam! ;*
Justyna, dziękuję!
Usuń:)