sałatka z bobu ... taka sobie zwykła

bób ... pomidor ...

taka sobie zwykła sałatka z bobu, w której wyraźnie czuć smak każdego składnika. 
no to do dzieła:

• pół kg bobu ugotować z gałązkami kopru (w zależności od młodości bobu, trwa to od 5 do 20 minut), przestudzić i obrać z łupin. jeśli bób okaże się młodziutki i skórki są miękkie to można je zostawić.
• jeden bardzo duży pomidor lub 2 mniejsze, sparzyć i obrać ze skórki, pokroić w spore nieregularne kawałki
• niedużą cebulę czerwoną lub białą pokroić w piórka a potem tak by powstały takie ok. 2-3 cm paseczki, lekko posolić i poczekać aż nieco zmięknie
• kilka gałązek koperku (z cieńszymi łodyżkami) posiekać
• a teraz najprostsze przyprawy: 2 - 3 łyżki oliwy, sól, pieprz i sok z cytryny do smaku.

wszystkie składniki dokładnie wymieszać i już ... gotowe. czasami dodaję do tego fetę grecką lub tofu, wtedy mam "konkretne" danie z białkiem.