wczoraj był WORLD RAW FOOD DAY czyli Światowy Dzień Surowego Jedzenia. z tej okazji
składniki na dwie porcje:
trzecia wersja: do bazy dodałam pokrojoną w piórka czerwoną cebulę i kawałki gruszek ... jakież to dobre :) zakochałam się w tej sałatce
sałatka z surowego kalafiora z sosem sezamowo miętowym w trzech wersjach
- 1/2 średniego ładnego zwartego kalafiora
- 1/2 kostki tofu lub 1 pojemniczek gęstego jogurtu
- duża garść listków mięty
- 2 łyżki pasty sezamowej (tahini)
- 1 łyżka dobrego chrzanu
- 1-2 cm ostrej papryczki
- szczypta soli, sok z cytryny do smaku
- wersja druga: kilka słodkich śliwek
- wersja trzecia: gruszka i pół czerwonej cebuli
kalafior dokładnie opłukać i podzielić na malutkie różyczki (same kwiaty bez łodyżek). miętę umyć i dokładnie posiekać. czerwoną papryczkę pokroić bardzo drobniutko. do tofu zblendowanego z odrobiną wody (lub jogurtu) dodajemy 3/4 mięty, pastę sezamową, chrzan, część papryczki i pozostałe przyprawy, mieszamy. sos wykładamy na rozdrobniony kalafior i dokładnie łączymy wszystko. na wierzch posypujemy resztką mięty i papryczką.
przyznam się, że przed jedzeniem wszystko dokładnie wymieszałam w miseczce by sos oblekł zakamarki kalafiora. może to nie wygląda ... ale za to jak smakuje :)
do drugiej porcji dodałam pokrojone w ósemki słodkie duże śliwki... ojeju ... to dopiero był smak!
trzecia wersja: do bazy dodałam pokrojoną w piórka czerwoną cebulę i kawałki gruszek ... jakież to dobre :) zakochałam się w tej sałatce
Nigdy nie jadłam surowego kalafiora, ale może czas wypróbować ? ;)
OdpowiedzUsuńod zawsze podjadam te chrupiące słodkawe różyczki. można też go zetrzeć na tarce i potraktować trochę jak kapustę :)
Usuńpozdrawiam :)
ja surowego kalafiora jadam od malego! :D mama mnie tak nauczyla :D jest pyszny, smakuje mi nawet bardziej niz gotowany ^^
OdpowiedzUsuńMagda, ja za gotowanym specjalnie nie przepadam. za to surowego bardzo lubię. oswoiłam go wiele lat temu jak odstawiłam mięso i szukałam nowych smaków :)
Usuńpozdrawiam :)
a ja lubię surowy kalafior , gotowany tez ,a najbardziej pieczony
OdpowiedzUsuńAle sos fajny
pieczony? dobry pomysł. nigdy tak nie robiłam :)
Usuńpozdrawiam :)
surowy kalafior jest pyszny, u mnie na grillowym stole sałatka z kalafiora i czosnku zawsze cieszy się powodzeniem. Ta sałatka wygląda równie apetycznie:)
OdpowiedzUsuńM. dziękuję :)
UsuńWspaniałe łączenie smaków w tej Twojej sałatce i super apetyczne fotki:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję Droczilka :)
Usuńzaczyna sie sezon na nowe warzywa i szukajac inspiracji trafiłem do Ciebie. te pomysły są F A N T A S T Y C Z N E!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWłaśnie skończyłem jesc :) Potrawa była prosta w przyrządzeniu, połączenie smaków niebanalne, efekt końcowy intrygujący. Mam teraz dużą potrzebe poczestowania kilku bliskich osób i wiem że pochwalą.
OdpowiedzUsuńZ tego co zauważyłem przeglądajc Twój blog to ta potrawa jest bardzo reprezentatywna dla Twojego podejścia do przyrządzania jedzenia bo ogólnie łączysz w swoich przepisach nowoczesnosc z funkcjonalnoscia. Bede tu stałym gościem bo dla mnie taka filozofia jest idealna.
Bardzo dziękuję za przemiłą recenzję.
Usuńpozdrawiam :)