po raz kolejny nać rzodkiewki w roli głównej
w nowej odsłonie, chyba jeszcze smaczniejszej. szkoda wyrzucić te bardzo smaczne listki skoro można z nich ukręcić pastę do chleba i znowu poeksperymentować ze smakiem. tym razem do blendera wrzuciłam uprażone pestki słonecznika i sezam (może też być gotowe tahini), rozdrobnione nasiona kolendry (choć gdybym miała to użyłabym świeżych listków), olej słonecznikowy, skórkę i sok z cytryny. zblędowałam na jednolita masę dodając w trakcie odrobinę wody. potem dorzuciłam posiekane listki i ostrą papryczkę. w trakcie blendowania dodałam jeszcze łyżkę wody by uzyskać jednolitą konsystencję. na koniec posoliłam. by uzyskać dość gładką masę należy blendowć 3 razy, studząc urządzenie by się nie przegrzało.
smak przeszedł moje najśmielsze oczekiwania
a wygląd urzekł kolorem i strukturą
dobry chleb posmarowany zielonym "masełkiem"
podany z plasterkami rzodkiewki zyskał pełnię smaku, za to ćwiartki śliwki swoją słodyczą skontrastowały smaki
słona krucha grecka feta oraz pomidor i słodkawa ricotta nadały kanapkom śródziemnomorski klimat
skład:
- listki z dużego pęczka rzodkiewek
- filiżanka pestek słonecznika
- 2 łyżki tahini lub sezamu
- 1 łyżka nasion kolendry
- 2-3 łyżki oleju słonecznikowego tłoczonego na zimno
- 2 łyżki soku z cytryny
- skórka z 1/4 cytryny
- sól do smaku
- woda
Mniam będę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńbardzo polecam te zielone pasty. bardzo urozmaicają posiłki i jakie zdrowe :)
Usuń